Autor Wiadomość
michalczb
PostWysłany: Pon 19:03, 24 Mar 2008    Temat postu:

Nawzajem, nawzajem.
Kisiel_1991
PostWysłany: Śro 18:25, 12 Mar 2008    Temat postu:

Dzięki Chrzanek! No probowac trzeba zawsze..Very Happy nie ma innego wyjscia

Prosze również o wiele więcej informacji od innych członkow forum

Z góry pozdrawiam i dziękuje,a przy okazji życze wszystkim wędkarzom i członkom Koła nr 39 Wesołych i rodzinnych świąt Wielkiej Nocy,a po świętach kije w dłoń i nad zalew!

SCALIŁEM- ADRIAN
NIE PISZCIE POSTA POD POSTEM BO SIĘ ŚMIETNIK ROBI! ;D
chrzanek
PostWysłany: Nie 11:50, 09 Mar 2008    Temat postu:

Tak,tak.Woblerki.Rewelacji nie robią nad zalewem.Na łamańce salmo w kolorze płotki (roach) jednego roku biły szczupaki.Ale nie są za dobre u nas wobki.A,no na plaży w nocy jakiś ryjący dno,albo bulgocący po wierzchu,to zależy jak żerują luciopercy.Jak go dobrze podasz,to skusi sandacza,jak bije po wierzchu,to weź smukłą uklejkę,a jak nie widać sanadałków,to grubiutki po dnie niech ryje tak 5-7 cm długości,ale gumy są i tak zwykle lepsze.Na neutralnego jugola w kolorze tęczka latem ładnie brały okonie,czasem lepiej niż na inne przynęty,jak wszyscy łowili na dnie,to ja w pół wody łowiłem na wobki z dobrym wynikiem.To tyle,ale kombinować trzeba,czasami wobek może skusić lepiej niż inna przynęta.Jak nic nie bierze na gumy z dna,ani na blaszki w pół wody,to próbuj na woblerki z wierzchu.Generalnie w kolorze okonia,albo płotki,ale nie mówię,że i jesienią nie skusisz szczupaka na 7 centymetrową jaskrawą marchew Razz
Pokrętnie napisane,ale chodzi mi o to,że nie sugeruj się,że komuś nie idzie na wobka,może akurat znajdziesz takiego,co będzie kilerkiem...
Kisiel_1991
PostWysłany: Czw 20:03, 06 Mar 2008    Temat postu: Woblery na naszym zalewie!

Cześc tutaj bardzo prosiłbym wszystkich lowiacych na spining o kilka zdań o woblerach,uzywanych nad naszym akwenem. Jesli oczywiscie ktos juz lowil na wobki Very Happy

Pozdrawiam

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group